Nie musisz szukać przygody jadąc samotnie na Syberię, zdobywając szczyty górskie, pchając się w sam środek wojny czy dogadując się na migi z dzikimi plemionami, wystarczy jedynie, że wyjdziesz za drzwi.
Nocą można spotkać pijanego Rosjanina, który „opowie Ci historię swojego życia”, pigmeja-szamana z juwenaliami na wierzchu, rosyjskiego separatystę wyglądającego przez okna białego TIR-a pokoju, albo polskiego barmana, pytającego się klientów o numer telefonu własnego syna, by pogratulować mu zwycięstwa w meczu hokejowym, którym od kilku dni żyje całe miasto. Możesz spotkać utytułowanego mistrza boksu i hokeistę-emigranta opowiadających z przekonaniem „jak żyć”. Możesz spotkać ich wszystkich pod jednym dachem, w otoczeniu żółtych ścian, telewizora grającego muzykę z magnetowidu, gdzie w barze wybór ograniczony jest do jednego piwa w sztukach cztery. Możesz spotkać ich w oparach starego oleju, w miejscu, w którym spotkać ich nigdy byś się nie spodziewał.
NIE SZUKAJ PRZYGODY, WYJDŹ, RUSZ SIĘ, A TO ONA ZNAJDZIE CIEBIE
Zaczytujesz się w Kapuścińskim? Cejrowskim? Hugo-Baderze? Chciałbyś żyć życiem prawdziwych podróżników? Poczuć przez moment tę wolność, o której wszyscy piszą, a której doznać mogą podobno nieliczni? Zadaj sobie proste pytanie: co mnie powstrzymuje?
Już słyszę to gromkie: Pieniądze!
Ile kosztuje założenie butów i kurtki i wyjście do ludzi?
Na ile wyceniasz okazję, by przeżyć przygodę życia?
Na ile wyceniłbyś przypadkową imprezę ze sportowcem, który po powrocie z emigracji świętuje kupno działki w rodzinnym mieście, celebrując zwycięstwo swojego przyjaciela, bohatera miasta? Dla mnie wszystko to jest bezcenne, a karta Mastercard wyceniła wszystko na trzydzieści parę złotych.
Nie żyj życiem innych. Byłem tam i dostawałem mniej niż mogłem. I dobrze. Czerp z tego co masz, więcej nie nazbierasz przez całe życie.
Jeżeli gdzieś wychodzisz, nie siadaj w rogu. Podejdź do barmana i zapytaj… jaki alkohol poleca. Jesteś gdzieś nowy, zapytaj jak długo już to miejsce istnieje. Usiądź, uśmiechnij się, rozgość, a na pewno spotkasz ludzi stałych. I jesteś już u siebie.
Bądź u siebie będąc sobą. Nie szukaj siebie w innych. Szukać możesz każdego dnia. Wszędzie.
