Wycieczka do Lwowa w najbliższych miesiącach będzie raczej niestety niemożliwa. Nikt nie wie kiedy kolejny raz postawimy stopy na bruku Rynku, zapalimy znicz na mogile Cmentarza Obrońców Lwowa i będziemy oddychać błogą atmosfera lwowskiego lenistwa. Absolutnie nic nie przeszkadza nam jednak, by w tym czasie podróżować chociaż w marzeniach. Jeżeli jeszcze nigdy nie byliście we Lwowie, przeczytajcie krótki przewodnik po Lwowie, dzięki któremu poznacie najciekawsze miejsca, które ma zaoferowania Lwów i będzie mogli zacząć tworzyć swój własny plan na ➧ Weekend we Lwowie. Czas spędzony podczas lektury umilać mogą Wam natomiast ➧ najlepsze lwowskie piosenki. Sprawdźcie najlepsze szlagiery międzywojennego Lwowa! Jeżeli zadbaliśmy już o oprawę muzyczną i wiemy jakimi szlakami będziemy podróżować, zanurzmy się w Lwów dzięki najpiękniejszym zdjęciom nocnego Lwowa by Fotografia niedzienna.
Tekst powstał przy współpracy z ➧ Fotografia niedzienna i szczepko-i-tonko.flog.pl
Nocne zdjęcia Lwowa
Podróż rozpoczynamy pod Bernardynami. Niecodziennie, bo niedziennie, żwawo maszerując ulicami naszego ukochanego miasta.
Studnia św. Jana z Duki, zbudowana według legendy w miejscu jego pochówku, gdzie wcześniej cudownie wytrysnęło źródełko.
Wieża Korniakta, a w tle piękna kopuła Dominikanów. Wieczorem okoliczne skwery na Wałach ożywają i chętni mogą tam zażyć nieco innego lwowskiego życia. W przewodnikach o nim raczej nie przeczytacie.
Albo jeżeli nie macie ochoty na większe uciechy, to chociaż przysiądźcie sobie na schodkach. Razem z lwami będzie Wam raźniej.
Nad naszą dzisiejszą wycieczką patronat obejmie sam Wieszcz. Ta chyba ni ma wątpliwości, że to najpiękniejszy pomnik Adama Mickiewicza jaki Wy widzieli. Si wi! To Lwów!
Okoliczności przyrody w jakich go spotykamy również rozpieszczają.
Wały Hetmańskie, czy dzisiejszy Prospekt Swobody to miejsce, w którym życie nigdy nie gaśnie. Można tu pograć w szachy, zjeść lody, zakochać się i wypić szemrane piwo z plecaka.
A na końcu czeka Opera lwowska, która zachwyca o każdej porze roku i w dzień i w nocy. Lubię sobie tak po prostu stanąć i patrzeć. Trzeba coś więcej?
Zmierzając w stronę Rynku…
Wędrówka Placem Katedralnym to moja ulubiona droga na Rynek. Kryją się przy niej prawdziwe skarby.
Nigdy nie brakuje tu turystów. Tylko, że ja nigdy nie chcę się czuć jak turysta. Macie podobnie?
We Lwowie czasami trudno się zdecydować, czy iść do przodu, czy zostać w miejscu, czy może wrócić gdzie jeszcze przed chwilą byliśmy. Szyja po prostu boli od ciągłego obracania się.
Zatrzymamy się przy Lwie?
Zdjęcia Rynku z lotu ptaka zawsze powodują, że chciałoby się zatrzymać ten widok już na zawsze. Polatajmy razem.
A może by mi si pokatulali trambalem… Słyszycie te trzaski? O lwowskich tramwajach i komunikacji we Lwowie przeczytacie więcej w tekście ➧ Komunikacja we Lwowie
Spójrzmy na Lwów z wysokości Wysokiego Zamku…
i na Wysoki Zamek z Piaskowej Góry
A także popatrzmy na Nasz Lwów z całkowicie innej perspektywy
Wszystko co dobre, szybko się kończy niestety. Lwowiaki, rozstania nadchodzi już czas. Z dala widać już niestety wieże kościoła Elżbiety…
Lwowiaki, kolejne okolicznościowe wycieczki po Lwowie już niedługo, dlatego bądźcie na bieżąco! Pamiętajcie też, by odwiedzić fanpage ➧ Fotografia niedzienna
Jak nasze życie wróci do codzienności, nie pozostaje już nic innego, jak odwiedzić nasz Lwów. Jeżeli chcecie przy tym zaoszczędzić 100 zł na noclegu z Airbnb, zarejestrujcie się za pomocą poniższego linku. Nie ukrywam,że dzięki temu sam również otrzymam 50 zł. To jednak nie koniec, bo później Wy też możecie w ten sposób zarabiać. Podzielcie się swoim wygenerowanym linkiem i w prosty sposób uzupełniajcie budżet na kolejne podróże. Serwus!
