Lwów, miasto, którego obywatelem się dumnie mianuję od wielu lat. Mimo tego, że tutaj nie mieszkam, a o stałym zameldowaniu nawet nie ma co mówić. Wszystko jednak przed nami. Siedem lat temu wpadłem na pomysł żeby stworzyć miejsce łączące wszystkich, którzy kochają Lwów i czują niesamowity klimat miasta nad Pełtwią. Tutaj, w Polsce, w Paryżu, Moskwie, czy gdziekolwiek jesteście. Lwów dla każdego.
Lwów na wyciągnięcie ręki
Tak powstała strona Tylko we Lwowi. Prawie siedem lat i kilkadziesiąt wyjazdów do Lwowa później to w tej chwili miejsce, które zrzesza największe grona miłośników Lwowa w polskim Internecie.
Kilka dni temu na stronie Tylko we Lwowi przekroczyliśmy 20000 fanów. Jest nas więc więcej niż mieszkańców niejednego miasta powiatowego, czy lwowskiej dzielnicy. Dziękuje Wam wszystkim, którzy chociaż raz kliknęliście przycisk lubię to, udostępniliście jakiekolwiek treści, czy podzieliście się swoim komentarzem. Niech Lwów szerzy się w Internecie! Ta joj!
Jeżeli chcecie dołączyć do największej społeczności miłośników Lwowa, KLIKNIJCIE w poniższy banner 🙂 Nigdy nie jest za późno na lwowską przygodę. Ta joj i do przodu!
Na koniec wyjaśniam kwestię o którą bardzo często pytacie: Dlaczego Tylko we Lwowi, a nie we Lwowie? Ano dlatego, że bałakam czyli gadam (czy staram się gadać) po lwowsku. To miejsce jest właśnie od tego, by nawet dzisiaj, (gdy dawny Lwów pozostaje żywy jedynie w przekazywanych historiach i książkach), chociażby przez chwilę go dotknąć. Dawny Lwów żyje dzięki nam!
Zapraszam Was do Naszego Lwowa i jeszcze raz dziękuję za te wszystkie lata. Oby było ich najwięcej.
Jeżeli jeszcze nie byliście we Lwowie, to przyjmijcie ode mnie 100 zł na Wasz pierwszy wypad. Kliknijcie w poniższy link i jeździe taniej. Sposobów na wykorzystanie tych pieniędzy znajdziecie na tym blogu dziesiątki
Mieszkanie już masz i zastanawiasz się Co zobaczyć we Lwowie? Plan Twojego weekendu we Lwowie czeka na Ciebie w tekście ➧ Weekend we Lwowie. Odpowiedzi na wszystkie pytania związane z wyjazdem szukajcie z kolei w tekście ➧ Lwowskie Q&A Korzystajcie do woli.
Serwus!